PROGNOZA POGODY

Nad grodem Warszawa zalegały ostatnio mgły, prawie każdy powrót do domu odbywał się w towarzystwie tego, zdawałoby się, wszechogarniającego zjawiska. Równie lub jeszcze mgliściej prezentuje się sytuacja klimatyczna w naszej szkole. Na skutek rezydującego od dawna nad tym terenem niżu informacyjnego i organizacyjnego mgliste stały się terminy i ustalenia imprez, oraz wielką nawałnicą zaczęły się walić na głowę sprawy i sprawunki związane z nadciągającymi imprezami. Utworzenie się w ten sposób lokalnych ośrodków wysokiego ciśnienia wywołało groźny dla zdrowia wir pracy. Mimo przejaśnienia się sytuacji na skutek silnego naparcia ze strony szeroko pojętej dyrekcji sytuacja przejaśniła się jedynie na chwilę i tylko jeden dzień jasność gościła zarówno na niebie, jak i w głowach.

Należy tutaj wyprowadzić czytelników z błędu. Przejaśniające się co jakiś czas niebo, jak również podwyższona temperatura powietrza nie zwiastują wcale wiosny. Jak wiadomo z doświadczenia wiosna na Bednarskiej zaczyna się dopiero w okolicach czerwca. To przecież dopiero w drugiej połowie tego miesiąca organizowany jest Piknik Wiosenny. Również wyjazdy z naszej szkoły w miesiącach wcześniejszych (np. w Maju) natykały się na upiorne zimno, oraz opady śniegu. Kto nie wierzy niech spyta weterańskich traperów z Paragrafu. Nie takie już oni zimowe maje przeżyli.

Jedynym miejscem w którym sytuacja baryczna utrzymuje się na stałym poziomie, oraz wiatr historii praktycznie przestał wiać (zupełnie jak w "końskich szerokościach geograficznych") jest szkolny sejm. Sytuacja może się zmienić w najbliższym czasie wraz z frontem wyborów do władz. Może nareszcie wyjdziemy z tego przydużego oka cyklonu. Czego i wam i sobie życzy w nowym roku wegetacji szkolnej

---

---

strona 3 strona

---

<WYJSCIE>