14 października,
czwartek św. Kaliksta I, papieża i męczennika
Rz 3,21-29
Teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona
przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa
Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy
bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia
darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie.
Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi.
Chciał przez to okazać, że sprawiedliwość Jego względem grzechów popełnionych
dawniej - za dni cierpliwości Bożej - wyrażała się w odpuszczaniu ich po
to, by ujawnić w obecnym czasie Jego sprawiedliwość, i [aby pokazać], że
On sam jest sprawiedliwy i usprawiedliwia każdego, który wierzy w Jezusa.
Gdzież więc podstawa do chlubienia się? Została uchylona! Przez jakie prawo?
Czy przez prawo uczynków? Nie, przez prawo wiary. Sądzimy bowiem, że człowiek
osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów
Prawa. Bo czyż Bóg jest Bogiem jedynie Żydów? Czy nie również i pogan?
Zapewne również i pogan.
Ps 130,1-6
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, o Panie, słuchaj głosu mego! Nakłoń
swoich uszu ku głośnemu błaganiu mojemu! Jeśli zachowasz pamięć o grzechach,
Panie, Panie, któż się ostoi? Ale Ty udzielasz przebaczenia, aby Cię otaczano
bojaźnią. W Panu pokładam nadzieję, nadzieję żywi moja dusza: oczekuję
na Twe słowo. Dusza moja oczekuje Pana bardziej niż strażnicy świtu.
J 14,6
Ja jestem drogą prawdą, i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej
jak tylko przeze Mnie.
Łk 11,47-54
Jezus powiedział do faryzeuszów i uczonych w Prawie: Biada wam, ponieważ
budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. A tak jesteście
świadkami i przytakujecie uczynkom waszych ojców, gdyż oni ich pomordowali,
a wy im wznosicie grobowce. Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę
do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych zabiją i prześladować
będą. Tak na tym plemieniu będzie pomszczona krew wszystkich proroków,
która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza,
który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, na tym plemieniu
będzie pomszczona. Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania;
samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli. Gdy
wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać
na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby go podchwycić
na jakimś słowie.
15 października,
piątek św. Teresy z Avili, dziewicy i doktora
Kościoła
Rz 4,1-8
Zapytajmy więc, co [zyskał] Abraham, przodek nasz według ciała. Jeżeli
bowiem Abraham został usprawiedliwiony z uczynków, ma powód do chlubienia
się, ale nie przed Bogiem. Bo cóż mówi Pismo? Uwierzył Abraham Bogu i zostało
mu to poczytane za sprawiedliwość. Otóż temu, który pracuje, poczytuje
się zapłatę nie tytułem łaski, lecz należności. Temu jednak, który nie
wykonuje pracy, a wierzy w Tego, co usprawiedliwia grzesznika, wiarę jego
poczytuje się za tytuł do usprawiedliwienia, zgodnie z pochwałą, jaką Dawid
wypowiada o człowieku, którego Bóg usprawiedliwia niezależnie od uczynków:
Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy
zostały zakryte. Błogosławiony mąż, któremu Pan nie poczyta grzechu.
Ps 32,1-2.5.1
Szczęśliwy ten, komu została odpuszczona nieprawość, którego grzech
został puszczony w niepamięć. Szczęśliwy człowiek, któremu Pan nie poczytuje
winy, w którego duszy nie kryje się podstęp. Grzech mój wyznałem Tobie
i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: Wyznaję nieprawość moją wobec Pana, a
Tyś darował winę mego grzechu. Cieszcie się sprawiedliwi i weselcie w Panu,
wszyscy o prawym sercu, wznoście radosne okrzyki!
Ps 33,22
Niech nas ogarnie Twoja łaska według nadziei, którą pokładamy w Tobie!
Łk 12,1-7
Kiedy wielotysięczne tłumy zebrały się koło Niego, tak że jedni cisnęli
się na drugich, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: Strzeżcie się
kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by
nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego
wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście
w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach. Lecz mówię wam, przyjaciołom
moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić
nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po
zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie! Czyż
nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest
zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są
policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.
12 listopada,
piątek św. Jozafata, biskupa i mczennika
Mdr 13,1-9
Głupi już z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzianych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy, lecz ogień, wiatr, powietrze chyże, gwiazdy dokoła, wodę burzliwą lub światła niebieskie uznali za bóstwa, które rządzą światem. Jeśli urzeczeni ich pięknem wzięli je za bóstwa, winni byli poznać, o ile wspanialszy jest ich Władca, stworzył je bowiem Twórca piękności; a jeśli ich moc i działanie wprawiły ich w podziw, winni byli z nich poznać, o ile jest potężniejszy Ten, kto je uczynił. Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę. Ci jednak na mniejszą zasługują naganę, bo wprawdzie błądzą, ale Boga szukają i pragną Go znaleźć. Obracają się wśród Jego dzieł, badają i ulegają pozorom, bo piękne to, na co patrzą. Ale i oni nie są bez winy: jeśli się bowiem zdobyli na tyle wiedzy, by móc ogarnąć wszechświat, jakże nie mogli rychlej znaleźć jego Pana?
Ps 19,2-5ab
Niebiosa głoszą chwałę Boga, dzieło rąk Jego nieboskłon obwieszcza.
Dzień dniowi głosi opowieść, a noc nocy przekazuje wiadomość. Nie jest
to słowo, nie są to mowy, których by dźwięku nie usłyszano; ich głos się
rozchodzi na całą ziemię i aż po krańce świata ich mowy.
Mt 24,42a.44
Czuwajcie, i bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie,
Syn Człowieczy przyjdzie.
Łk 26,17-37
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jak działo się za dni Noego, tak
będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za
mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop
i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili,
kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł
z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich: tak
samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi. W owym dniu kto będzie
na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać;
a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Przypomnijcie sobie żonę
Lota. Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci,
zachowa je. Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden
będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą mleć razem: jedna będzie wzięta,
a druga zostawiona". Pytali Go: "Gdzie, Panie?" On im odpowiedział: "Gdzie
jest padlina, tam się zgromadzą i sępy".
"Nieśmiertelność jest pamięcią Boga o człowieku." (A. Górski)
13 listopada,
sobota św. Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i
Krystyna,
pierwszych męczenników Polski
Mdr 13,1-9
Gdy głęboka cisza zalegała wszystko, a noc w swoim biegu dosięgała połowy,
wszechmocne Twe Słowo z nieba, z królewskiej stolicy, jak miecz ostry niosąc
Twój nieodwołalny rozkaz, jak srogi wojownik runęło w pośrodek zatraconej
ziemi. I stanąwszy, napełniło wszystko śmiercią: nieba sięgało i rozchodziło
się po ziemi. Całe stworzenie znów zostało przekształcone w swej naturze,
powolne Twoim rozkazom, by dzieci Twe zachować bez szkody. Obłok ocieniający
obóz i suchy ląd ujrzało, jak się wynurzał z wody poprzednio stojącej:
droga otwarta z Morza Czerwonego i pole zielone - z burzliwej głębiny.
Przeszli tędy wszyscy, których chroniła Twa ręka, ujrzawszy cuda godne
podziwu. Byli jak konie na pastwisku i jak baranki brykali, wielbiąc Ciebie,
Panie, któryś ich wybawił.
Ps 105,2-3.36-37.42-43
Śpiewajcie Mu i grajcie Mu, rozpowiadajcie wszystkie Jego cuda!
Szczyćcie
się Jego świętym imieniem; niech się weseli serce szukających Pana! Pobił
wszystkich pierworodnych w ich ziemi, pierwociny całej ich siły. A tamtych
wyprowadził ze srebrem i złotem i nie było słabego w Jego pokoleniach.
Pamiętał bowiem o swym świętym słowie, [danym] Abrahamowi, słudze swojemu.
I wyprowadził lud swój wśród radości, wśród wesela - swoich wybranych.
2 Tes 2,14
Bóg wezwał nas przez Ewangelię, abyśmy dostąpili chwały naszego Pana
Jezusa Chrystusa.
Łk 26,17-37
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni
się modlić i nie ustawać: "W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się
nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która
przychodziła do niego z prośbą: "Obroń mnie przed moim przeciwnikiem".
Przez pewien czas nie chciał. Lecz potem rzekł do siebie: "Chociaż Boga
się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak ponieważ naprzykrza
mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie
zadręczała mnie"". I Pan dodał: "Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia
mówi. A Bóg czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą
wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko
weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi,
gdy przyjdzie?".
14 listopada,
niedziela
Prz 31,10-13,19-20.30-31
Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły. Serce
małżonka jej ufa, na zyskach mu nie zbywa; nie czyni mu źle, ale dobrze
przez wszystkie dni jego życia. O len się stara i wełnę, pracuje starannie
rękami. Wyciąga ręce po kądziel, jej palce chwytają wrzeciono. Otwiera
dłoń ubogiemu, do nędzarza wyciąga swe ręce. Kłamliwy wdzięk i marne jest
piękno: chwalić należy: niewiastę, co boi się Pana. Z owocu jej rąk jej
dajcie, niech w bramie chwalą jej czyny.
Ps 128,1-5
Szczęśliwy każdy, kto boi się Pana, który chodzi Jego drogami! Bo z
pracy rąk swoich będziesz pożywał, będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny we wnętrzu twojego domu. Synowie
twoi jak sadzonki oliwki dokoła twojego stołu. Oto takie błogosławieństwo
dla męża, który boi się Pana. Niechaj cię Pan błogosławi z Syjonu, oglądaj
pomyślność Jeruzalem przez całe swe życie.
1Tes 5,1-6
Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. Sami bowiem dokładnie
wiecie, że dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Kiedy bowiem będą
mówić: "Pokój i bezpieczeństwo", tak niespodziana przyjdzie na nich zagłada,
jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach,
aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście
synami światłości i synami dnia. Nie jesteście synami nocy ani ciemności.
Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi.
J 15,4.5b
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę. Kto trwa we Mnie, przynosi
owoc obfity.
Mt 25,14-30
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść: Pewien człowiek mając
się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu
dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności
i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je
w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również
zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy
ziemię, ukrył pieniądze swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych
sług i zaczął rozliczać się z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał
pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: "Panie, przekazałeś mi pięć
talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem". Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo
dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię:
wejdź do radości twego pana. Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa
talenty, mówiąc: "Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty
zyskałem. Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu
rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana". Przyszedł
i ten, który otrzymał jeden talent i rzekł: "Panie, wiedziałem, żeś jest
człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś
nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi.
Oto masz swoją własność". Odrzekł mu pan jego: "Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś,
że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał.
Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym
z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie
temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane,
tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co
ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności; tam będzie
płacz i zgrzytanie zębów".
15 listopada,
poniedziałek św. Alberta Wielkieg., biskupa
i doktora Kościoła
1Mch 1,10-15,41-43,54-57,62-64
Wyszedł korzeń wszelkiego grzechu, Antioch Epifanes, syn króla Antiocha.
Przebywał on w Rzymie jako zakładnik, a zaczął panować w sto trzydziestym
siódmym roku panowania greckiego. W tym to czasie wystąpili spośród Izraela
synowie wiarołomni, którzy podburzyli wielu ludzi, mówiąc: "Pójdźmy zawrzeć
przymierze z narodami, które mieszkają wokoło nas. Wiele złego bowiem spotkało
nas od tego czasu, kiedyśmy się od nich oddalili". Słowa te w ich mniemaniu
uchodziły za dobre. Niektórzy zaś spomiędzy ludu zapalili się do tej sprawy
i udali się do króla, a on dał im władzę, żeby wprowadzili pogańskie obyczaje.
W Jerozolimie więc wybudowali gimnazjum według pogańskich zwyczajów. Pozbyli
się też znaku obrzezania i odpadli od świętego przymierza. Sprzęgli się
też z poganami i zaprzedali się im, aby robić to, co złe. Król wydał dekret
dla całego państwa. Wszyscy mają być jednym narodem i niech każdy zarzuci
swoje obyczaje. Wszystkie narody przyjęły ten rozkaz królewski, a nawet
wielu Izraelitom spodobał się ten kult przez niego nakazany. Składali więc
ofiary bożkom i znieważali szabat. W dniu piętnastym miesiąca Kislew sto
czterdziestego piątego roku na ołtarzu całopalenia wybudowano ohydę spustoszenia,
a w okolicznych miastach judzkich pobudowano także ołtarze; ofiary kadzielne
składano nawet przed drzwiami domów i na ulicach. Księgi Prawa, które znaleziono,
darto w strzępy i palono ogniem. Królewskie polecenie zabijało tego, u
kogo gdziekolwiek znalazła się Księga Przymierza albo jeżeli ktoś postępował
zgodnie z nakazami Prawa. Wielu jednak spomiędzy Izraelitów postanowiło
sobie i mocno się trzymało swego postanowienia, że nie będą jedli nieczystych
pokarmów. Woleli raczej umrzeć aniżeli skalać się pokarmem i zbezcześcić
święte przymierze. Oddali też swoje życie. Wielki gniew Boży strasznie
zaciążył nad Izraelem.
Ps 119,53.61.134.150.155.158
Gniew mnie ogarnia z powodu występnych, porzucających Twe Prawo. Oplotły
mię więzy grzeszników: nie zapomniałem o Twoim Prawie. Wyzwól mię z ludzkiego
ucisku, a będę strzegł Twych postanowień. Zbliżają się niegodziwi moi prześladowcy:
dalecy oni od Prawa Twojego. Zbawienie jest daleko od występnych, bo nie
dbają o Twoje ustawy. Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej
nie strzegą.
J 8,12b
Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną będzie miał światło
życia.
Łk 18,35-43
Kiedy Jezus zbliżył się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze
i żebrał. Gdy usłyszał, że tłum przeciąga, dowiadywał się, co się dzieje.
Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi. Wtedy zaczął wołać: "Jezusie,
Synu Dawida, ulituj się nade mną!" Ci, co szli na przedzie, nastawali na
niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: "Jezusie, Synu Dawida,
ulituj się nade mną!" Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie.
A gdy się zbliżył, zapytał go: "Co chcesz, abym ci uczynił?" Odpowiedział:
"Panie, żebym przejrzał". Jezus mu odrzekł: "Przejrzyj, twoja wiara cię
uzdrowiła". Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także
cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.
7 grudzień,
wtorek św. Ambożego, biskupa
i doktora Kościoła
Iz 40,1-11
16 grudzień,
czwartek św. Łazarz
Iz 54,1-10
This document was generated on 19 December 1999 by DarMan